Monika Gąsior pracuje w Ambiens jako Analityk GIS od ponad 6 lat.

Dlaczego tak długo?

Lubię stabilizację, pewność, spokój i to znajduję w Ambiens, a jednocześnie mam tu możliwość rozwoju, ciągle pojawiają się nowe wyzwania, pracujemy przy najbardziej złożonych projektach OZE w Polsce, więc nie da się nudzić. A tak półżartem, to gdzie indziej miałabym pracować ze swoim ptasim nazwiskiem, jeśli nie w firmie zajmującej się między innymi prowadzeniem monitoringów ornitologicznych? 🙂

Czym dokładnie zajmujesz się w firmie Ambiens?

Jestem odpowiedzialna za zarządzanie danymi przestrzennymi, analizy geoprzestrzenne, tworzenie map i wizualizacji oraz analizy hałasu. Mam już na swoim koncie wsparcie analityczne i graficzne przy wykonaniu ponad 100 opracowań takich jak: raporty OOŚ i karty informacyjne przedsięwzięcia dla farm wiatrowych, fotowoltaicznych i gazociągu; wstępne analizy środowiskowe projektów fotowoltaicznych i wiatrowych oraz raporty z monitoringu porealizacyjnego FW. Może łatwiej mi będzie przybliżyć moją pracę przez pryzmat programów z których na co dzień korzystam.

Moim głównym narzędziem pracy jest QGIS, który to program bardzo sobie chwalę ze względu na wysoką funkcjonalność a jednocześnie powszechną dostępność (program open source). Do moich zadań należy przygotowanie środowiska pracy w QGIS, gromadzenie danych, ich obróbka (im bardziej złożona analiza, tym większa frajda :)) i wreszcie przygotowanie ostatecznej mapy, która będzie rzetelna, czytelna, a jednocześnie elegancka. Prawie każdy pracownik u nas w firmie potrafi poruszać się po tym programie i wykonać w nim podstawowe analizy, a dopiero z bardziej złożonymi zagadnieniami zwraca się do GISowca, czyli mnie :). Zawsze służę pomocą we wdrożeniu nowego pracownika do pracy w QGIS i cenię sobie współpracę z młodszymi kolegami, bo wchodząc w interakcję z innymi można się samemu wiele nauczyć, wymienić pomysłami.

Drugi program, w którym działam na co dzień to WindPRO. Wykonuję w nim ocenę wpływu farmy wiatrowej na klimat akustyczny oraz wizualizację farm fotowoltaicznych no i wreszcie wiatrowych w związku z tym, że otworzyła się możliwość prowadzenia procedury OOŚ dla FW w naszym kraju.

Co powiedziałabyś osobie wahającej się czy Ambiens to miejsce dla niej?

Posłużę się hasłem, które padło w wywiadzie z moją koleżanką Justyną Iwasiuk:

„Ambiens stanowią ludzie – ludzie, którzy są m.in.: Ambitni Mili Barwni Inteligentni Energiczni Niesamowici Serdeczni” i ci ludzie tworzą rodzinną atmosferę w biurze. Doskonale potrafimy ze sobą współpracować przy projektach, wymieniać się doświadczeniem, ale też pośmiać się czy porozmawiać o swoich pasjach. Więc jeśli chcesz sumiennie pracować w przyjaznym środowisku to się nie wahaj.

Ambiens jest to firma przyjazna rodzinie od kwestii drobnych do bardzo istotnych, a dla mnie to bardzo ważne. Mam troje dzieci, a przy tym tysiąc spraw do załatwienia (a może trzy tysiące:)). Piątkowa praca zdalna ułatwia mi ogarnięcie części z nich. Gdy w pozostałe dni zdarzy się, że trzeba wyjść wcześniej, by „gasić jakiś pożar” w szkole, nie ma problemu, słyszę od Pauliny Potyry-Kaczerowskiej (wiceprezes Ambiens): „Leć”. W ważne święta jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc staramy się w firmie trochę „zwolnić tempo”, by móc spędzić ten czas z rodziną zgodnie ze swoimi przekonaniami i pragnieniami.

Skoro już padło hasło pasje, to jak spędzasz wolny czas?

Lubię podróżować, najpierw palcem po mapie (bo kocham mapy), a potem w realu. Szczególnie pociągają mnie miejsca wyróżniające się pod względem geograficznym: najdalej wysunięty na północ punkt Polski, część Europy na półkuli zachodniej, miejsce mieszania się wód Morza Bałtyckiego i Północnego. Chętnie wykorzystuję takie okazje, by nauczyć dzieci czegoś o długości dnia i nocy, wschodach i zachodach słońca, czy kierunkach świata – jak na specjalistę od Systemów Informacji Geograficznej przystało. Lot samolotem to przy dobrej pogodzie możliwość oglądania „na żywo” ortofotomapy, której często używam jako podkład do opracowań mapowych.

Bardzo lubię przebywać na łonie natury naszej rodzimej, którą staramy się chronić analizując w Ambiens wpływ różnych inwestycji na środowisko, ale również fascynuje mnie doświadczanie egzotycznych krajobrazów i roślinności. W czasie podróży z ciekawością wypatruję inwestycji z branży OZE, by zmysłami móc ocenić oddziaływanie wizualne farmy fotowoltaicznej czy akustyczne turbin wiatrowych, które to oddziaływania analizuję najczęściej zza biurka.

Jak widać doceniam krajobraz zarówno ten naturalny jak i antropogeniczny i ich mądre połączenie. Ostatnio Madera miło przywitała nas pięknymi widokami, w tym na farmę wiatrową i fotowoltaiczną. Nawet słońce wiedziało, którą część wyspy oświetlić :).

Morze czy góry?

Góry schodzące do morza. Kocham przestrzeń, bezkres zieleni i błękitu.

Categories:

Tags:

Categories